Kredyt hipoteczny w złotówkach to najchętniej udzielany kredyt – wynika z raportu Związku Banków Polskich. ZBP informuje że, w 1 kwartale 2011 roku, aż 80,6% nowo udzielonych kredytów hipotecznych to kredyty w PLN. Następne na liście są kredyty w euro oraz we frankach.
Wysoki kurs franka powoduje że raty kredytów hipotecznych wciąż mamy na dotkliwie wysokim poziomie. A ponieważ sytuacja na lepsze szybko się nie zmieni, stąd też obietnice polityków o walce ze spreadami.
Rząd kontra banki – co z tego wyniknie?
Na pewno nie ma co liczyć że polscy politycy zrobią coś z wysokim kursem franka – na tego typu wahania wpływ mają minimalny. Trudno znaleźć partie która nie ma pomysłu jak ulżyć kredytobiorcom. PJN chce zamrożenia kursu franka, SLD określenia maksymalnej wysokości spreadów, a PO praktycznie przejęło pomysł PSL (czym jest spłata kredytu w tej walucie w jakiej ten kredyt zaciągnęliśmy). Wielu polityków PO jest przeciwna wysokim opłatom w bankach. Twierdzą, że wprowadzenie obowiązku przyjmowania spłaty raty w walucie zredukuje spready do niższego poziomu – to jest przynajmniej do 5 – 6 proc. – a to oznacza że już będziemy mieli o 6 proc. niżej w porównaniu do tego co się dzieje dzisiaj.
Co na to ekonomiści?
Ekonomiści są zgodni. Wprowadzenie nowych zasad o spreadach niekoniecznie da dobre skutki. Może Komisja Nadzoru Finansowego mogłaby przejściowo coś z tym zrobić, jednak niewyobrażalne jest regulowanie ceny pieniądza w sposób administracyjny. Likwidacja spreadu oznacza sztuczne kursy, co formuje sztuczną sytuacje finansową z której wyjście może okazać się bardzo kosztowne ekonomicznie.
W najbliższych dniach sejm ma się zająć nowymi przepisami dla kredytów walutowych. Zmiany mogłyby wejść w życie pod koniec sierpnia.
Póki co, Związek Banków Polskich informuje że dziś banki najchętniej udzielają kredyt hipoteczne w złotych. Następne na liście jest euro i frank.
Nowoudzielane kredyty hipoteczne – 1 kwartał 2011
80,6% w PLN
13,2% w EUR
6,1% w CHF (w porównaniu: 1 kwartał 2009 – 31% w CHF)
źródło: Związek Banków Polskich